Duchowość Maryjna

we wspólnocie Wojowników Maryi

Wojownicy Maryi to wspólnota, która ciągle się rozwija. Z biegiem czasu zmieniają się szczegółowe zasady formacji, ale fundament i kierunek obrany we wspólnocie od samego początku jest jasny i niezmienny: droga duchowości maryjnej. Zgodnie z wyznaniem Kościoła katolickiego wierzymy, że Maryja jest najbliżej Jezusa w Królestwie niebiskim. Przez bliskość Jej osoby w naszym życiu skutecznie zbliżamy się do Boga, przez Jej duchowe towarzyszenie w naszej codzienności zmieniamy swoje życie, a przez Jej orędownictwo wypraszamy łaski dla Kościoła, kapłanów, dla naszej Ojczyzny oraz dla małżeństw i rodzin. Maryja jest więc najważniejszą duchową kierowniczką każdego Wojownika Maryi.

Nazwa naszej wspólnoty nawiązuje do walki/wojowania, ale nie chodzi tu zupełnie o militaria czy oddziaływanie polityczne. W naszej duchowości idzie o coś zupełnie innego. Chcemy walczyć o nasze zbawienie z naszymi słabościami i tym, który może i ciało i duszę zniszczyć w piekle (por. Mt 10,28) wierząc, że szatan lęka się Tej, która została obdarzona najczystszym i najpiękniejszym sercem.

Podstawy Biblijne

Duchowość maryjna w naszej wspólnocie ma swoje podstawy biblijne. Najpierw należy zwrócić uwagę na pierwszy grzech w dziejach ludzkości: grzech pierworodny. Znamy tę historię – jest to pierwsza księga Pisma świętego. Po utraceniu pierwotnej szczęśliwości i doświadczeniu dramatycznych skutków grzechu, Bóg pełen miłosierdzia natychmiast daje ludzkości nadzieję. Widzimy ją w zdaniu biblijnym, które określamy jako „Protoewangelia”, a brzmi ono następująco:

„Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: „Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych; na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia. Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę”. (Rdz 3, 14-15)

Niewiasta, o której czytamy to Kościół (gr. Ecclesia – ma rodzaj żeński) lub Maryja. Już od samego początku Bóg zapowiada ważną rolę Maryi i Kościoła w historii zbawienia.

W Starym Testamencie pojawiają się tak zwane „typy” osób, które zapowiadają nam rolę Jezusa czy Maryi w Nowym Testamencie. Takim starotestamentalnym typem Maryi jest na pewno Judyta, która, jak opisuje księga biblijna nazwana jej imieniem, postanowiła sama pokonać wojska asyryjskie zniewalające naród izraelski. Udała się więc do króla asyryjskiego Holofernesa i przekonawszy go do siebie sprawiła, że stracił czujność. Wówczas sama go zabiła, a całe jego wojsko rozproszyło się i uciekło. Porównanie Judyty do Maryi zawarte jest w znanych nam „Godzinkach ku czci Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny”, gdzie Maryja jest nazwana „Judyt wojującą”.

W Nowym Testamencie natomiast widzimy Maryję jaką Nową Ewę, która jest przeciwieństwem tej pierwszej, nieposłusznej Bogu Ewy. Maryja zgadzając się na bycie Matką Jezusa jest posłuszna woli Boga. W naszej wspólnocie bardzo podkreślana jest cnota posłuszeństwa Kościołowi, a przez to Bogu także wtedy, gdy jest to dla nas trudne. W tym posłuszeństwie chcemy naśladować Maryję bez względu na to, czy sprawia nam to radość, czy też jest to doświadczeniem krzyża.

Maryja w Ewangeliach jest także ukazana jako pokorna służebnica Pana. Ona sama określa się tak w „Ewangelii wg św. Łukasza”: 

Wtedy Maryja rzekła: 

Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej. (Łk 1,40-48a)

Duch służby jest dla nas bardzo ważny. Służymy swoją modlitwą i pomocą braciom z naszej wspólnoty zwłaszcza, gdy któryś z nas przeżywa trudności czy kryzysy wiary. Służymy także Kościołowi oferując swoją pomoc w parafiach oraz podczas różnych uroczystości, modlitw czy wydarzeń związanych z kultem Maryi.

Na koniec znów wróćmy do Matki Bożej, która w Biblii jest nam ukazana jako Ta, która staje naprzeciwko szatana. Taki obraz kreuje w nas „Apokalipsa wg św. Jana”, gdzie czytamy:

Potem wielki znak się ukazał na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. A jest brzemienna. I woła cierpiąc bóle i męki rodzenia. I inny znak się ukazał na niebie: Oto wielki Smok barwy ognia, mający siedem głów i dziesięć rogów – a na głowach jego siedem diademów. (Ap 12,1-3)

Po tym obrazie w księdze Apokalipsy Michał Archanioł staje do walki z owym smokiem, który jest obrazem diabła. Maryja jest przeciwniczką szatana, a Jej obecność staje się początkiem walki, która toczy się w świecie duchowym o każdą duszę ludzką.

Nauczanie Kościoła

Bardzo ważną rolę w naszej wierze podawanej nam w łasce Ducha Świętego przez Kościół są dogmaty. Są to niezaprzeczalne prawdy głoszone przez Kościół. Nikt ich nie może zmieniać w doktrynie ani ich podważać. Należą one do depozytu naszej wiary. 

Dogmaty dotyczące Maryi najlepiej przedstawiają nam kim Ona dla nas jest. Wyróżniamy 4 dogmaty maryjne:

1. Boże Macierzyństwo Maryi (Theotokos)– jest to fundamentalny dogmat, który umożliwia wiarę w kolejne dogmaty. Wyraża on prawdę, że Maryja porodziła nie tylko człowieka, ale jednocześnie Boga w osobie Jezusa Chrystusa.

2. Dziewictwo Maryi (Parthenos)– wierzymy, że Maryja poczęła Syna Bożego przez łaskę Ducha Świętego i stało się to bez inicjatywy mężczyzny. Maryja więc była w tym momencie dziewicą i pozostała nią do końca swojego życia.

3. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny – dogmat wyraża prawdę, że Maryja w chwili śmierci została od razu wzięta razem z ciałem do Królestwa Niebieskiego. Jako pierwsza ze wszystkich ludzi otrzymała dar pełnego zbawienia.

4. Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny – prawda wiary, która mówi nam o tym, że Maryja podczas swoich narodzin została uchroniona od grzechu pierworodnego mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa.

W pobożności maryjnej istnieją także dwa tytuły maryjne, które nie zostały zdogmatyzowane ani nie należą do oficjalnej doktryny Kościoła. Są to tytuły Maryi jako „Pośredniczki wszelkich łask” i „Współodkupicielki”. Dyskusja na ich temat jest podejmowana przez teologów.

Objawienia Maryjne

Istotną rolę w naszej duchowości pełnią objawienia maryjne. Według wiary katolickiej objawienia prywatne nie są obowiązkowe do wierzenia. Dla nas jednak są one światłem i źródłem motywacji w spełnianiu naszych praktyk duchowych. Do najważniejszych objawień maryjnych możemy zaliczyć:

Święci o Maryi

JJednym z najważniejszych świętych w duchowości Wojownika Maryi jest francuski ksiądz św. Ludwik Maria Grignion de Montfort (XVII/XVIII w.), którego życie kapłańskie w sposób szczególny było naznaczone duchowością maryjną. Napisał on bardzo ważne dzieło, które każdy w naszej wspólnocie stara się przeczytać, aby położyć fundament pod swoją duchową drogę z Maryją. Tym dziełem jest „Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny”.
 
W Polsce pierwszymi propagatorami praktyki duchowego niewolnictwa maryjnego byli trzej jezuici, którzy działali w XVII w.: Kasper Drużbicki, Franciszek Stanisław Fenicki i Jan Chomentowski. Dwaj ostatni wydali podwójne dzieło na temat tego rodzaju duchowości: „Mariae mancipium” (Fenicki) i „Pętko Panny Maryjej albo sposób oddawania się Błogosławionej Pannie Marii za sługę i niewolnika” (Chomentowski).
 
W ostatnich stuleciach uważa się, że najbardziej wyróżniający się duchowością maryjną w Polsce byli:
bł. Ojciec Honorat Koźmiński (XIX/XX w.) – wielki czciciel Maryi; jego więź z Matką Boża zawiązała się w czasie jego nawrócenia; propagator tajemnicy Niepokalanego Poczęcia NMP.
św. Ojciec Maksymilian Kolbe (XIX/XX w.) – od najmłodszych lat oddawał się Maryi Niepokalanej; otrzymał wizję dwóch koron, które przedstawiła mu Maryja; wydawał pismo pt. „Rycerz Niepokalanej”.
bł. ks. prymas Stefan Wyszyński – wielki czciciel Maryi, oddał Ojczyznę Maryi podczas Jasnogórskich Ślubów Narodu.
św. Jan Paweł II – za hasło pontyfikatu obrał słowa Totus Tuus (Cały Twój); napisał ważną encyklikę maryjną: Redemtoris Mater; przypisuje się szczególną interwencję Maryi podczas zamachu na jego osobę.
 
W Kościele powszechnym na uwagę zasługuje św. Bernard z Clairvaux /czyt. Klerwo/ (XI/XII w.) – jeden z największych teologów piszących o Maryi; nazywany był doktorem maryjnym; autor słów: O Maryi nigdy dosyć.
 
W maryjną duchowość na świecie wpisała się również bł. Paulina Maria Jaricot (XVIII/XIX w.), która zapoczątkowała międzynarodowy ruch Żywego Różańca.

Nie sposób wymienić wszystkich świętych, których charakteryzowała duchowość maryjna. Nie mniej jednak warto przytoczyć słowa niektórych z nich:

Św. Bazyli Wielki: Grzeszniku, nie popadaj w rozpacz, lecz oddawaj się Maryi we wszystkich swoich potrzebach. Wzywaj Jej ku pomocy, gdyż wolą Boga jest, aby udzielała ci Ona pomocy w każdej potrzebie.

Św. Bonawentura: Kiedy wezwiesz Maryję w chwili pokusy, Ona natychmiast przybędzie Ci na ratunek, a szatan odstąpi od ciebie
Św. Jan Maria Vianney: Kiedy wezwiesz Maryję w chwili pokusy, Ona natychmiast przybędzie Ci na ratunek, a szatan odstąpi od ciebie.
Św. Franciszek Salezy: Biegnijmy do Maryi i, jako jej dziatki, rzućmy się w Jej ramiona, zawierzając bez granic.

Św. Teresa z Lisieux: Jaką radością jest przypomnienie sobie, że Maryja jest naszą matką. Skoro nas kocha i zna nasze słabości, czegóż mamy się lękać?

Św. Maksymilian Maria Kolbe: Nigdy nie obawiaj się kochać Matki Bożej zanadto. Nie jesteś w stanie kochać Jej bardziej niż Jezus.

Św. Matka Teresa: Kiedy przeżywasz trudne chwile, wezwij Maryję. Odmów tę prostą modlitwę: Maryjo, Matko Jezusa, bądź w tej chwili moją Matką. Muszę przyznać, że ta modlitwa nigdy mnie nie zawiodła.
Św. Jan Paweł II: Matko Kalwaryjska Tobie oddaję wszystkie owoce mego życia i posługi; Tobie zawierzam losy Kościoła; Tobie polecam mój naród; Tobie ufam i Tobie raz jeszcze wyznaję: Totus Tuus, Maria! Totus Tuus.

Maryja w historii naszego Narodu

Maryja od dawien dawna jest obecna w dziejach naszego Narodu. Najstarsza polska pieśń, której zapis się zachował to „Bogurodzica”. Jest ona jedną z ważniejszych pieśni, którą stara się zaśpiewać każdy z nas podczas zjazdów ogólnopolskich i podczas innych nabożeństw w ciągu roku. Pieśń ta śpiewana była pod Grunwaldem przez rycerzy Królestwa Polskiego w 1410 r.

Podczas potopu szwedzkiego (1655-1660 r.) Maryja ukazywała się Szwedom, którzy chcieli zdobyć Jasną Górę. Według przekazów kule armatnie odbijały się od muru, a Maryja przechadzała się po murach klasztoru lub ukazywała się z mieczem. W naszej narodowej historii Maryja określana jest jak „Hetmanka Narodu Polskiego”. Sam miecz ma także przełożenie na naszą formację. Moment przysięgi Wojownika Maryi jest związany m.in. właśnie z mieczem, który pasowany Wojownik zatrzymuje, aby przypominał mu o duchowej walce jaką toczy u boku Maryi. 

W końcu należy wspomnieć o Janie Kazimierzu, który w katedrze we Lwowie złożył śluby wobec Maryi, ogłosił Ją Królową Korony Polskiej i powierzył Jej opiece wszystkich Polaków. Bł. Kardynał Stefan Wyszyński podjął się odnowienia ślubów naszych przodków. W 1956 r. zostały one wygłoszone jako „Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego”, w których Prymas Tysiąclecia wielokrotnie zawarł temat walki duchowej:

Wzywamy pokornie Twej pomocy i miłosierdzia w walce o dochowanie wierności Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, Kościołowi świętemu i jego Pasterzom. Ojczyźnie naszej świętej, Chrześcijańskiej Przedniej Straży, poświęconej Twojemu Sercu Niepokalanemu i Sercu Syna Twego. (…) Walczyć będziemy w obronie każdego dziecięcia i każdej kołyski równie mężnie, jak ojcowie nasi walczyli o byt i wolność Narodu, płacąc obficie krwią własną. (…) Zwycięska Pani Jasnogórska. Przyrzekamy stoczyć pod Twoim sztandarem najświętszy i najcięższy bój z naszymi wadami narodowymi. Przyrzekamy wypowiedzieć walkę lenistwu i lekkomyślności, marnotrawstwu, pijaństwu i rozwiązłości.

Z Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego
  Na koniec warto wspomnieć słowa innego prymasa Polski – kard. Augusta Hlonda: Zwycięstwo, jeśli przyjdzie, przyjdzie przez Maryję.

Praktyki duchowe

we wspólnocie Wojowników Maryi

Naszą pierwszą i najważniejszą praktyką duchową jest różaniec święty. W tej właśnie modlitwie zawiera się nasze codzienne towarzyszenie naszej Matce i Królowej. Zwykłym obowiązkiem każdego Wojownika Maryi jest odmówić codziennie 1 cząstkę różańca świętego. Podczas spotkań regionalnych i ogólnopolskich jest to również jedna z najważniejszych modlitw. Charakterystyczny jest także różaniec używany do modlitwy przez wielu z nas. Jest to duży różaniec z metalowymi paciorkami, który można nosić na szyi. Wygląd różańca nawiązuje do duchowej walki za pomocą tej prostej a zarazem trudnej modlitwy.

Wśród praktyk duchowych duży nacisk kładziemy na nabożeństwo 5-ciu pierwszych sobót miesiąca. Nabożeństwo to polega na zadbaniu w ten dzień o łaskę uświęcającą, odmówienie 1 cząstki różańca, 15-sto minutowe rozważanie którejś z tajemnic różańcowych, a także przyjęcie komunii świętej. Wszystko to w intencji wynagradzającej Niepokalanemu Sercu Maryi za wszelkie zło i grzechy popełniane przez ludzi.

Ogromną wagę przywiązuje się także do corocznej praktyki oddania i zawierzenia się Maryi. Przygotowaniem do tego aktu są 33 dniowe rekolekcje. Wojownik Maryi odprawia je prywatne na podstawie książki „Oddanie 33” lub w nowszym wydaniu – „Droga Maryi”. Rekolekcje odprawia się samemu w dowolnym miejscu, a po ich zakończeniu dokonuje się oddania Matce Bożej. Wojownicy starają tak zaplanować rekolekcje, aby oddanie Maryi odbyło się podczas jakiegoś święta lub uroczystości maryjnej. 

Oprócz tych praktyk wielu z nas ma również inne, dodatkowe modlitwy maryjne, ale te trzy praktyki, podane wyżej najbardziej charakteryzują naszą duchowość.

Dołącz do wspólnoty